|
STACJA DWUNASTA
Jezus umiera na krzyżu
Chrystus zmaga się ze śmiercią. Walczy jako człowiek,
którego opuszczają siły, Walczy z nią jako Bóg,
przeciw któremu rozszalały się
moce piekielne. Kapłani bluźnią, gawiedź i żołnierze szydzą; niebo
mrocznieje,
ziemia drży. Trwoga konania wyrywa z ust Jezusa okrzyk: ,,Boże
mój, Boże mój
czemuś mnie opuścił?” (Mk
15, 34 ). W
momencie śmierci nie wzywa się kogoś, kto nie istnieje: nie zwątpił Syn
Boży w
Ojca. Okrzyk Jezusa tajemniczo przedłuża się przez wieki, bowiem my
także,
zaplątani w tragiczne pytania o sens istnienia, wołamy ku niebu tymi
właśnie
słowami z krzyża: ,,Boże mój, Boże mój, czemuś
mnie opuścił?”
Któryś
za nas cierpiał rany... |